Obiady

 

Pływalnia

 

Komunikaty

 

Sport

 

Świetlica

 

Osiągnięcia

 

Konkursy

 

Rekrutacja

Bazyliszek zobaczył sam siebie w lustrze i zginął. Rzadko mamy do czynienia z opowieścią, która obfituje w takie mroczne zdarzenia.

Ale to był dobry pretekst, aby przyjrzeć się swojej drugiej stronie, tak jak to zrobił bazyliszek. Co więcej, zrobić to tak, żeby przeżyć! To było niełatwe zadanie, ale sprostaliśmy; najpierw ustaliliśmy, czym jest ta ciemna strona, niektórzy z nas określili to też cieniem. Czyli czymś, co chcemy ukryć, co nas przeraża w nas samych, czego w sobie nie lubimy. I spojrzeliśmy na swoje cienie, a te były różne: złośliwość, przezywanie innych, uzależnienie od telefonu i komputera, bałaganiarstwo i lenistwo. Zastanawialiśmy się, jak przekonać ten nasz cień, aby zmienił swoją bazyliszkową naturę i nas nie zniszczył.

Zajęcia skończyły się rysowaniem naszych cieni, których w ten sposób chcieliśmy się pozbyć.

 

Bazyliszek